31 sierpnia 2010, 23:37
Mąż zaczął wydzwaniać rodzinka też nie wiedziałam co im odpowiedzieć więc mówiłam tylko , że urodziłam dziewczynkę 2460g waży z czego się śmiali jak taki brzuch duży a taka mała dzidzia było mi smutno nie wiedziałam co mam robić co im powiedzieć wszedł lekarz więc musiałam kończyć uf , spojrzałam na lekarza minę miał poważną co mnie zaniepokoiło oczekiwałam najgorszego , ale on tylko powiedział dziecko musi jeszcze poleżeć w inkubatorze nałykało się dużo wód płodowych i podejrzewamy zapalenie płuc proszę się nie martwić to się często zdarza u noworodków jak tylko dojdzie do siebie to ją Pani przyniosą a tymczasem proszę sobie zacząć pobudzać laktację będziemy ściągać pokarm i jej podawać na wzmocnienie , więc uspokoiłam się pozwolił mi zaglądać do małej ale nie mogłam jej dotykać skupiłam się więc na pokarmie chodziłam do położnych na laktator piłam herbatki laktacyjne żeby mieć dużo pokarmu i w między czasie odwiedzałam w pokoju innym dziewczynę która równo ze mną szła na porodówkę ale jeszcze nie urodziła i do córci popatrzeć na nią jaka ona malutka i tak ciężko oddycha łzy mi ciekły i prosiłam Boga żeby wszystko było w porządku ...CDN...